To jeden z najstarszych moich przepisów. Nie robiłam tego makowca latami... a to jedno z ulubionych ciast mojego taty :) Najbardziej cenione jest w mojej rodzinie za swoją wilgotność, którą zapewniają (w moim przypadku własnej roboty) prażone jabłka.
blaszka 31 x 21cm:
30 dag margaryny do pieczenia
20 dag cukru
7 jaj
5 łyżek kaszy manny
30 dag mielonego maku
2 łyżeczki proszku do pieczenia
słoik jabłek prażonych (0,7 l)
polewa:
1/3 kostki masła
1/2 szkl cukru
3 łyżki wody
2 łyżki ciemnego kakao
Cukier utrzeć z żółtkami, dodać rozpuszczoną margarynę i mak zmieszany z kaszą oraz proszkiem do pieczenia. Dodać jabłka. Ubić pianę z białek - wmieszać w ciasto. Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego do 180 st C pieca, piec ok 45-50 min. Upiec. Ostudzić.
Składniki do polewy zagotować. Polać zimne ciasto. Odstawić do zastygnięcia.
prezentuje się wspaniale!
OdpowiedzUsuń