poniedziałek, 29 lipca 2013

Czekoladki malinowe


Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia domowych czekoladek. Przewertowałam kilka książek i... zrobiłam je po swojemu. Obawiałam się nieco efektu, bo to mój debiut w tej kategorii cukierniczej, jednak zadowolone miny domowników i gości, sprawiły że przepis zyskał miano godnego polecenia. 

na około 25 sztuk:
2 tabliczki czekolady deserowej lub gorzkiej
1 tabliczka czekolady mlecznej z nadzieniem malinowym
1 opakowanie serka mascarpone

Czekolady deserowe rozpuścić i nieco przestudzić. Środek papilotków do mini-muffinów posmarować dokładnie czekoladą (najlepiej pędzelkiem z miękkim włosiem) i odstawić do lodówki do momentu zastygnięcia. Nałożyć drugą warstwę i ponownie schłodzić. Delikatnie zerwać papierowe foremki. Przygotować nadzienie: czekoladę z owocami rozpuścić i jeszcze ciepłą połączyć za pomocą miksera z serkiem mascarpone. Wyciskać na czekoladowe koszyczki przy pomocy szprycy cukierniczej. Ponownie schłodzić.




piątek, 26 lipca 2013

Calineczka


Przepis na to ciasto otrzymałam parę lat temu od znajomych. Jest w nim wszystko to czego szukam w wypiekach domowej roboty - słodki, karmelowy krem z dodatkiem prażonych ziaren słonecznika idealnie uzupełnia się z lekko kwaskowatą pomarańczową masą, do tego słone krakersy i maślane herbatniki. Dla mnie to ciasto kompletne.

biszkopt:
4 jaja
1 szkl. cukru
cukier waniliowy
1 szkl. mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1-2 łyżki oleju

masa krówkowa:
1 puszka gotowej masy krówkowej
1 i 1/4 kostki masła

masa pomarańczowa:
sok 'Kubuś' z pomarańczą (0,7 l)
3 budynie śmietankowe

polewa czekoladowa:
1,5 tabliczki czekolady gorzkiej
1/3 szkl mleka
1/4 szkl cukru
1/3 kostki masła

ponadto:
1/2 woreczka słonecznika łuskanego
1/2 opakowania krakersów solonych
2-3 paczki herbatników

Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, cukier waniliowy i żółtka. Nie przerywając ucierania dodawać stopniowo mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Na koniec dolać olej. Całość wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (32 x 21cm). Piec ok 20-25 min w temp. 180 st C. Ostudzić. 

Przygotować masę krówkową: masło utrzeć do białości, dodać masę krówkową i dokładnie zmiksować. Słonecznik uprażyć w piecyku lub na patelni i ostudzony dodać do masy. Krem wyłożyć na biszkopt (jeśli ciasto wydaje się Wam suche nasączcie mocną, słodzoną herbatą z cytryną lub słodzoną wodą z alkoholem). 

Na masę rozłożyć krakersy. Zrobić masę pomarańczową: Sok zagotować, wsypać budynie i nie przerywając mieszania doprowadzić do gotowania. Pogotować chwilę i zdjąć z ognia. Przestudzić, ale nie wystudzić całkowicie. Wylać na krakersy i przykryć herbatnikami. Polać polewą: mleko zagotować z cukrem, dodać masło i połamaną czekoladę. Zdjąć z ognia i poczekać aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Polać zimne ciasto. Przechowywać w lodówce.


sobota, 13 lipca 2013

Tort krakowski


W oryginale tort krakowski składa się z ciasta francuskiego i kremu z kaszy, ja jednak wolę torty z minimum dwiema różnymi masami, dlatego zrobiłam go trochę po swojemu. Owoce z drugiego kremu można zastąpić wszystkimi jakie przychodzą Wam do głowy. Sądzę że dobrze komponowałby się ze świeżymi truskawkami albo jagodami.

biszkopt:
6 jaj
1,5 szkl. cukru
1,5 szkl. mąki pszennej
cukier waniliowy
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2-3 łyżki oleju

krem brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń (w sezonie mogą być świeże)
5 żółtek
1 szkl. cukru
2 budynie śmietankowe
4 łyżki mąki pszennej
1,5 kostki masła

krem z kaszy:
1,5 kostka masła
3/4 szkl. cukru pudru
2 żółtka
6 płaskich łyżek kaszy manny
1,5 szkl. mleka
2 łyżki rumu ciemnego lub kilka kropelek aromatu rumowego 

Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić z cukrami na sztywno. Dodawać stopniowo żółtka. Nie przerywając mieszania dodawać mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Na koniec wmieszać olej. Dno tortownicy (26 cm) wyłożyć pergaminem, wylać ciasto. Piec ok 35 min w temp. 180 st C. Ostudzić. Przekroić na trzy blaty.

Pierwszy blat nasączyć ponczem (mocna herbata + sok cytrynowy + cukier). Przygotować krem brzoskwiniowy: brzoskwinie odsączyć z soku. Połowę owoców skroić w kostkę, resztę w plasterki. Sok dopełnić wodą do ok. 600 ml. Połowę zagotować z cukrem. Do drugiej części wsypać mąkę i budynie, dodać żółtka i wymieszać całość trzepaczką. Wlać do gotującego się soku, mieszać aż zacznie się gotować. Ostudzić. Miękkie masło utrzeć mikserem do białości, dodać ostudzony budyń i miksować do uzyskania gładkiego kremu. Odłożyć połowę na wierzch i boki. Do reszty dodać brzoskwinie pokrojone w kosteczkę. Wyłożyć na pierwszy blat, przykryć drugim, który także nasączyć.

Przygotować krem z kaszy. Mleko zagotować, dosypać kaszę i cały czas mieszając doprowadzić do zagotowania. Ostudzić. Miękkie masło utrzeć do białości z cukrem, dodać żółtka, kaszę i dokładnie zmiksować. Na koniec dodać rum lub aromat rumowy. Krem wyłożyć na ciasto, przykryć trzecim blatem. Nasączyć. Wierzch i boki tortu obłożyć pozostałym kremem brzoskwiniowym. Brzoskwinie pokrojone na plasterki ułożyć na wierzchu. Schłodzić. Wyciągnąć z lodówki na minimum godzinę przed pokrojeniem.