Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia domowych czekoladek. Przewertowałam kilka książek i... zrobiłam je po swojemu. Obawiałam się nieco efektu, bo to mój debiut w tej kategorii cukierniczej, jednak zadowolone miny domowników i gości, sprawiły że przepis zyskał miano godnego polecenia.
na około 25 sztuk:
2 tabliczki czekolady deserowej lub gorzkiej
2 tabliczki czekolady deserowej lub gorzkiej
1 tabliczka czekolady mlecznej z nadzieniem malinowym
1 opakowanie serka mascarpone
Czekolady deserowe rozpuścić i nieco przestudzić. Środek papilotków do mini-muffinów posmarować dokładnie czekoladą (najlepiej pędzelkiem z miękkim włosiem) i odstawić do lodówki do momentu zastygnięcia. Nałożyć drugą warstwę i ponownie schłodzić. Delikatnie zerwać papierowe foremki. Przygotować nadzienie: czekoladę z owocami rozpuścić i jeszcze ciepłą połączyć za pomocą miksera z serkiem mascarpone. Wyciskać na czekoladowe koszyczki przy pomocy szprycy cukierniczej. Ponownie schłodzić.