Crumble to deser kryjący owoce pod kruszonką. W zależności od pory roku na całym świecie przygotowuje się crumble z rabarbarem, truskawkami, malinami, wiśniami, śliwkami, jabłkami itd. W oryginale crumble zapieka się z kruszonką surową, ja jednak proponuję ekspresową wersję. Dziś wariacja wiosenno-letnia, czyli crumble truskawkowe. Najlepsze z lodami waniliowymi! :)
na ok 4 porcje:
400 g świeżych truskawek
1-2 łyżki cukru (w zależności od słodkości owoców)
1 łyżka octu balsamicznego
kruszonka:
1/2 kostki masła
1 i 1/3 szkl mąki pszennej
1/2 szkl cukru
Truskawki umyć, wyszupułkować, pokroić na mniejsze części. Owoce wraz z cukrem i octem podgrzewać na patelni, do momentu aż truskawki zmiękną.
Kruszonka: masło zsiekać wraz z mąką i cukrem. Gdy wszystko będzie mocno rozdrobnione, zagnieść kruszonkę rękami. Całość wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego do 180 st C pieca. Piec do momentu zezłocenia się kruszonki, mieszając od czasu do czasu. Ostudzić.
Gorące truskawki przełożyć do kokilek, posypać ostudzoną kruszonką.
P.S. Deser najlepiej smakuje z lodami i/lub bitą śmietaną. Pycha! :)
Pycha! Nie wiem dlaczego crumble robię zawsze z jabłkami, a przecież z truskawkami też musi być rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńidealnie na lato *-*
OdpowiedzUsuń